Odkrywaj z nami Cypr.
Zanurz się w fascynujących opowieściach o Cyprze, odkrywając malownicze zakątki, bogatą kulturę i niezapomnianą przyrodę.

Odkrywaj piękno Cypru w każdym detalu.
W tej sekcji dzielimy się naszą miłością do cypryjskich krajobrazów, kultury i smaku niezależnego podróżowania. Odkryj, jak pasja do wolności i piękno Cypru kształtuje nasze przygody.



Zapraszamy Cię do odwiedzenia cypryjskich atrakcji.
Znajdziesz tutaj kolekcję artykułów, które oddają magię Cypru i ich niezwykłych miejsc, które odwiedziliśmy. Kliknij obrazek i przenieś się do wybranego miejsca. Kolejność przypadkowa 😛

Paphos

Latchi

Blue Lagoon

Coral Bay
Najciekawsze miejsca na Cyprze
Poznaj wyjątkowe miejsca na Cyprze – nadmorskie miejscowości, które pozwolą Ci w pełni odkryć magię tego kraju.

Paphos – mitologia z chilloutem
Wysiadłem z auta, spojrzałem w stronę morza i już wiedziałem, że Paphos nie jest tylko miejscowością nadmorską – to opowieść, która zaczyna się tysiące lat temu, ale kończy się dopiero, gdy sam się stamtąd zbierzesz (a to wcale nie takie łatwe).
Z jednej strony: ruiny, mozaiki, kolumny. Park Archeologiczny to prawdziwy skarbiec – mozaiki z czasów rzymskich są tak dobrze zachowane, że masz wrażenie, jakby ktoś je ułożył wczoraj. Świątynie, wille, grobowce – historia pod stopami, i to dosłownie. A kilka kilometrów dalej – skała Afrodyty, Petra tou Romiou. Podobno właśnie tutaj narodziła się bogini miłości, wynurzając się z piany morskiej. I wiesz co? Jak patrzysz na ten krajobraz – to nawet trudno w to nie wierzyć.
Ale Paphos to nie tylko archeologia. To miasto, które ma swój rytm – spokojniejszy niż Larnaka, bardziej lokalny niż Ayia Napa. Wieczorem wszystko zwalnia. Port ożywa – knajpki z owocami morza, ciepły wiatr od morza, lampka lokalnego wina i cypryjski mezé. Siedząc nad brzegiem, czujesz, że jesteś dokładnie tam, gdzie powinieneś.
Zachody słońca? Przepraszam bardzo, ale Paphos ustawia poprzeczkę bardzo wysoko. Ciepłe kolory nieba, morze jak tafla złota i gdzieś na horyzoncie łodzie wracające do portu. Zero filtrów – to się po prostu dzieje.
A jak masz ochotę na więcej – rzut beretem stąd są Łaźnie Adonisa, Wąwóz Avakas, czy wioski w górach, gdzie czas płynie jeszcze wolniej, a ser halloumi smakuje lepiej niż gdziekolwiek.
Paphos to miejsce, gdzie można się zakochać – w historii, w klimacie, w cypryjskim stylu życia. Jeśli lubisz słońce, spokój i trochę mitologicznej magii – to tu jest twój przystanek.

Blue Lagoon – błękit staje się uczuciem
Dotarcie tam to już przygoda – albo łódką z portu w Latchi, albo autem przez dzikie tereny półwyspu Akamas. Trochę trzęsie, trochę piachu, trochę adrenaliny, ale kiedy już stajesz na skraju klifu i patrzysz w dół… to ten moment, kiedy nagle robi się cicho. Bo nie wiesz, czy chcesz krzyknąć z zachwytu, czy po prostu zostać tam na zawsze.
Woda? Nie da się jej opisać. To niebieski, turkusowy, lazurowy, przezroczysty – wszystko naraz. Patrzysz i widzisz dno, ryby, kamyki – jakby ktoś przemył cały świat i zostawił ci jego najczystszą wersję. A potem skaczesz do tej wody i czujesz, że wszystko znika – zmęczenie, stres, pośpiech. Po prostu jesteś tu i teraz.
Na miejscu nie ma plaży z leżakami. Jest dziko, naturalnie, prosto. Czasem łódka z grillem, czasem ktoś z maską do snorkelingu, ale nikt się nie spieszy. To miejsce stworzone do dryfowania – w wodzie, w myślach, w zachwycie.
A jeśli dopłyniesz trochę dalej – klify, groty, skalne formacje. Każdy zakręt to nowe „wow”. A jak masz szczęście i jesteś tu poza sezonem – możliwe, że cała zatoka będzie tylko twoja. Serio. I wtedy siedzisz, mokry od morza, słońca i szczęścia, i wiesz, że właśnie tak wygląda raj w wersji unplugged.
Blue Lagoon to nie atrakcja turystyczna – to stan ducha. Miejsce, które nie potrzebuje reklamy, bo wystarczy raz tam być, żeby chcieć wracać.

Coral Bay – plaża, która robi relaks
Miejscówka, która ma w sobie trochę z karaibskiej plaży, trochę z europejskiego chilloutu, a wszystko podlane cypryjskim sosem z palmy, ouzo i zachodzącego słońca.
Na pierwszy rzut oka: szeroka zatoka, złoty piasek, spokojna woda. Niby klasyk, ale kiedy stajesz bosą stopą na ciepłym piasku i słyszysz szum fal – czujesz, że to jest dokładnie to miejsce, którego szukałeś. Coral Bay nie udaje, że jest czymś więcej niż plażą. I właśnie dlatego jest tak dobra.
Idealna do kąpieli, idealna do leżenia, idealna do bycia offline. Woda spokojna, turkusowa, łagodnie opadające dno – jakby zaprojektowane specjalnie do całodziennego nicnierobienia. Dla dzieci super, dla dorosłych jeszcze lepiej, bo można się totalnie odpiąć. Parasole, leżaki, zimne frappe z baru obok – prostota, która działa.
Ale jak już ci się znudzi leżenie (serio?), to tuż obok są klify i skałki idealne do skakania albo nurkowania z maską. W powietrzu czuć luz i wakacyjny flow. Ludzie z książkami, z drinkami, z uśmiechami. Zero nadęcia, zero pośpiechu.
A wieczorem? Zbierasz ręcznik, strzepujesz piasek i idziesz do jednej z tawern przy plaży. Ciepło, zapach grilla, świeża ryba, lokalne wino, a w tle zachód słońca, który wygląda, jakby ktoś go specjalnie zmontował na Instagram. I to wszystko bez filtra.
Coral Bay to esencja wakacyjnego spokoju. Takiego, który wchodzi w kości i zostaje tam na długo po powrocie.
Opinie Podróżników
Poznaj relacje podróżników, którzy dzielą się swoimi niezapomnianymi wrażeniami z odkrywania Cypru.
„Podróż na Cypr była pełna pięknych widoków i niezapomnianych chwil. Zdecydowanie polecam!”

Marta z Warszawy
Entuzjastka podróży po Polsce
„Dzięki wskazówkom z bloga odkryłam miejsca, o których wcześniej nie miałam pojęcia. To była niesamowita przygoda!”

Michał z Gdańska
Miłośnik górskich wędrówek
„Każda wyprawa, o której czytałem na blogu, była świetnie opisana i zainspirowała mnie do samodzielnego odkrywania Cypru.”

Eliza z Poznania
Ekspert od malowniczych tras